piątek, 16 listopada 2012

Shabby Chic

          Pierwszy raz usłyszałam słowo 'shabby' sześć lat temu w filmie R. Scotta "Dobry rok". Dotyczyło opisu starego domu, który został określony jako: "pełen śniedzi ze swych lepszych dni". Dosłownie shabby to zniszczony, lichy, stargany, a chic to szyk.
          Te dwa zupełnie przeciwstawne wyrazy oznaczają styl w dekorowaniu wnętrz, charakteryzujący się użyciem starych, nadgryzionych zębem czasu bibelotów i mebli. Z braku takowych postanowiłam sama je stworzyć.

 Oto rezultat.



Ten świecznik nadawał się idealnie do shabby chic'owej metamorfozy




Najpierw nałożyłam brązową farbę akrylową, potem białą, a na koniec przetarłam papierem ściernym




Rezultat moich działań




Efekt końcowy







Z rozpędu przemalowałam jeszcze kilka ramek ;)



Przed



Po


 






















2 komentarze:

  1. Tej techniki jeszcze nie próbowałam, ale widać, że przedmioty po przeróbce nabierają nowego - ciekawszego wyrazu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja próbowałam pierwszy raz i stwierdzam, że to bardzo łatwa i efektowna technika. Chodzę po domu i zastanawiam się co by tu jeszcze przerobić ;)

    OdpowiedzUsuń